Nie od dziś wiadomo, że między naszymi czytelnikami, a biblioteką jest... chemia. Jeśli ktoś miał wątpliwości, wystarczyło zajrzeć w sobotę, 24 września, na hol szczelnie wypełniony młodymi pasjonatami nauki. Dzięki dr Tomaszowi Manszewskiemu z VolleyLab, ta pozornie trudna i, nie bójmy się użyć tego słowa, nudna dziedzina wiedzy zamieniła się we wspaniałą przygodę.
Po niezbędnej dawce teorii i przyswojeniu sobie kilku ważnych naukowych pojęć, uczestnicy spotkania przeszli do czynu. W ruch poszły próbówki, pipety i kolorowe substancje. Coś się paliło, gdzieś się dymiło, a balony same się nadmuchiwały. Czary? A nie!
To tylko praktyczne zastosowanie wiedzy, którą można posiąść np. zaglądając do bibliotecznego księgozbioru, do czego nieustannie zachęcamy. Taki jest zresztą główny cel projektu „Biblioteczne spotkania z nauką”, którego elementem była Sobota z chemią.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
